A-klasa » Sosnowiec | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
KS Preczów | 1:7 | Przemsza Okradzionów |
2020-11-28, 11:00:00 |
||
relacja » |
Ostatnia kolejka 15 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
|
Brak aktywnych ankiet. |
Włodowice, ul. Mrzygłodzka 7 październik 2012, godz. 15:30
Olimpia Włodowice
0 : 3
Przemsza Okradzionów
Bramki: Mateusz Czop (19), Grzegorz Przewieźlik (34, 78)
OLIMPIA WŁODOWICE - PRZEMSZA OKRADZIONÓW 0:3 (0:2)
PRZEMSZA: Marcin Szczepowski - Grzegorz Okrajek, Grzegorz Glanda, Robert Bartusik, Robert Kowalik - Mateusz Czop, (73' Łukasz Pluta), Janusz Dyszkowski, Bogdan Pikuta, Radosław Zatoń, Łukasz Karaś (52' Damian Imiołek) - Grzegorz Przewieźlik
Bramki: Przewieźlik (34, 78), Czop (19)
Żółte kartki: Robert Kowalik, Damian Imiołek, Łukasz Pluta
Sędziowie: Gorczyca Mariusz, Kamiński Paweł, Niedzielski Michał
Pogoda: deszczowo, 13 stopni C
Nieobecni:
Marcin Granda (praca w Afganistanie), Jakub Górski (kontuzja), Rafał Bernstock (kontuzja), Okan Bahceci (praca), Jakub Małysa (kontuzja), Kamil Chmielewski (kontuzja), Michał Zdonek (praca), Bartosz Kubisa (staż we Francji), Krzysztof Oświęcimski (kontuzja), Damian Bombiński (kontuzja), Łukasz Pluta (chory), Paweł Słabisz (kontuzja)
Relacja:
W niedzielne popołudnie nasz zespół udał się do odległych Włodowic rozegrać mecz ósmej kolejki o Mistrzostwo B-Klasy. Naszym rywalem był zajmujący 10 miejsce w tabeli zespół Olimpii. Po za rywalem, nasi chłopcy musieli się zmierzyć również z niesprzyjającą aurą i kiepskim stanem Włodowickiej murawy.
Mecz od początku bardzo wyrównany, przyjmujemy przeciwnika na własnej połowie i robimy rozeznanie. Marnujemy kilka dogodnych sytuacji strzeleckich za sprawą Grzesia Przewieźlika, jednak w 19 minucie wreszcie obejmujemy prowadzenie. Wspomniany wcześniej „Przewieź” ogrywa w polu karnym dwóch obrońców i wycofuje futbolówkę do wbiegającego przed pole bramkowe Mateusza Czopa, a ten sprytnym strzałem otwiera wynik spotkania.
W 34 minucie meczu Przemszanie przeprowadzają składną akcję lewą stroną boiska, szarżujący Łukasz Karaś zagrywa piłkę w pole karne gdzie znajduje się Grzegorz Przewieźlik, który sprytnym wejściem przed bramkarza zmyla go całkowicie i pakuje piłkę do siatki.
Po pierwszej części prowadzimy więc 2-0.
W przerwie meczu wspaniałe wystąpienie Bogdana Pikuty (zajmującego miejsce nieobecnego trenera Bartosza Kubisy), który w kilku „męskich słowach” wytłumaczył o co tak naprawdę chodzi w grze w piłkę nożną. Po zmianie stron wychodzimy więc wyciszeni i bardziej skoncentrowani. Rywal rzuca się na nas w celu odrobienia strat. Udaje nam się jednak odeprzeć ataki. Gramy spokojnie i kontrolujemy wydarzenia na boisku, aż do 78 minuty, wtedy to znakomitym prostopadłym podaniem popisuje się Janusz Dyszkowski, a tak zagrywane piłki uwielbia Grzegorz Przewieźlik, który i tym razem nie marnuje znakomitego prezentu ustalając wynik spotkania. W końcówce meczu oba zespoły miały jeszcze szanse na zdobycie bramki. Nasz zespół uratował jednak przed utratą gola Marcin Szczepowski, który popisał się znakomitą paradą, a po drugiej stronie boiska będąc „sam na sam” z bramkarzem znakomitą szansę na bramkę marnuje słabo grający tego dnia Damian Imiołek. Przemsza odnosi we Włodowicach pewne, choć ciężko wywalczone zwycięstwo.
TYLKO PRZEMSZA!!!
WSZYSCY KTORZY WYBIERAJĄ SIĘ NA WYJAZD PROSZENI SĄ O WPIS!?
podróż autokarem piłkarzy wraz z kibicami i zarządem na mecze wyjazdowe... uwielbiam to!!! :D w drodze powrotnej znów będzie wesoło!! :D oby również i wynik nam dopisał :)
Witam.Cieszę się z kolejnego zwycięstwa naszego zespołu.Chciałem tylko zaznaczyć , że przyszło nam grać w cięzkich warunkach pogodowych.Cały mecz padał deszcz a boisko było w tragicznym stanie.Szacunek dla kibiców którzy nie patrząc na zaistniałe okoliczności zjawili się wspólnie z nami w odległych Włodowicach i dopingowali .Był tez Paweł Słabisz który mimo kontuzji pojawił sie na meczu.Pytanie do pozostałych kolegów - jak Wam mineła niedziela...
Niedziela, przynajmniej mi, minęła bardzo podobnie jak droga autokarem do domu z meczu, czyli wesoło i procentowo, no ale jak tu nie świętować kolejnego zwycięstwa Przemszy przy takich brakach kadrowych :) Jednak z całej niedzieli najbardziej w głowie utkwiła mi przemowa Bogdana w przerwie meczu, chociaż skierowana do jednego zawodnika, to dotyczyła nas wszystkich, również czuję się winny. Mam nadzieję że od następnego meczu nastąpi poprawa, życzę tego sobie i wszystkim zawodnikom :D
P.S. Sorki Szczepcio, że wcześniej nie zorientowałem się, że jesteś "dyspozycyjny" w niedzielę :( obiecuję Ci że nadrobię zaległości od następnego meczu ;) masz to jak w banku hehe ;)
Mi minęła na wpierdzielaniu tabletek przeciwbólowych :)
Miałem dojechać swoim samochodem , ale niestety nie da rady prowadzić z gipsem :( Cieszę się ze zwycięstwa ;D
Nerru a Ty masz ręke w gipsie czy nogę? ;)
Rękę , tzn dzisiaj mi ściągnął gips ;) ale dostałem refundacje na stabilizator. Tylko na tym się skończyło ;D
gratuluje zwyciestwa chcialem zapytac czy w czwartek lub piatek bedzie jakis trening bo jest prawdopodobienstwo ze moge sie zjawic takie 99% na meczu bede na 200% gotowy do gry jesli tylko trener mnie dopusci jak nie to przyjade pokibicowac pozdrowienia dla wszystkich z Manas w Kirgystanie :-) Nerru wracaj do zdrowia :-)
czwartek powinien być trening ;)
w czwartek jest trening o 18:45. Postaraj się być, na meczu też, mamy poważne braki kadrowe więc myślę że będzie poważna szansa na występ, pod warunkiem ze pokażesz się trenerowi chociaż na jednym treningu ;) każda pomoc się przyda
tak jest zawodnicy na wage złota
Panie statystyku Janku co z opisem meczu?, co z zapowiedzią meczy z koroną?. Mógłbyś wyliczyć ile to SZCZEPO ma czyste konto?;-)
Krystek, wszystko będzie, ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo teraz miałem awarie internetu więc narobiło się zaległości, na szczęście Kozi mnie wsparł i umieścił info na temat meczu z Koroną :)
Najbliższa kolejka 16 |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.