UKS Przemsza Okradzionów - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

KS PreczówPrzemsza Okradzionów
KS Preczów 1:7 Przemsza Okradzionów
2020-11-28, 11:00:00
    relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
Przemsza Okradzionów 4:2 Jedność Strzyżowice
Zagłębie Dąbrowa Górnicza 0:4 SKS Łagisza - Będzin
CKS Czeladź 5:0 Czarni Sosnowiec
Łazowianka - Wysoka Łazy 4:1 KS Gminy Psary
AKS 1917 Niwka - Sosnowiec 1:3 Górnik Sosnowiec
KS Preczów 4:1 Promień Strzemieszyce Małe
Iskra Psary 3:3 Skalniak Kroczyce
Zagłębiak Tucznawa 3:1 MKS Poręba

Losowa galeria

Wnętrze budynku klubowego
Ładowanie...

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Aktualności

Co słychać na Białej Przemszy?

  • autor: Admin, 2012-09-28 13:42



Co słychać na "Białej Przemszy"?

(plus gorąca korespondencja z Afganistanu)


 


Jak to już od kilku lat stało się tradycją, na stadionie przy ulicy Białej Przemszy ciągle panuje gorąca atmosfera. Bez względu na to jaką siłą kadrową dysponuje klub, wciąż wywierany jest nacisk na jak najlepszy wynik. Nie inaczej jest również i w tym sezonie. Mimo fatalnych wyników w sparingach, Zarząd klubu ogłosił za cel awans do A-Klasy. Na szczęście szybko w sytuacji zorientował się nowy Trener zespołu Bartosz Kubisa i ściągnął całkowicie z drużyny presję awansu. I chyba słusznie, obserwując wydarzenia w klubie w ostatnim czasie. Przejdźmy zatem do teraźniejszych wydarzeń.

Zespół zaczął sezon znakomicie, osiągając najlepszy start w rozgrywkach od początku istnienia klubu po reaktywacji w sezonie 2004/2005. Z czasem jednak z kadry systematycznie zaczęło ubywać zawodników. Zajmijmy się jednak tymi, którzy zniknęli z kadry w ostatnim czasie. Nasz egzotyczny zawodnik Okan Bahceci przestał uczęszczać na treningi i mecze ze względu na pracę, chwilę po nim kontuzji barku nabawił się Jakub Małysa i w najbliższych tygodniach nie zobaczymy go w barwach Przemszy. Niewyjaśniona sytuacja jest z Rafałem Bernstockiem, zawodnik zniknął z klubu z dnia na dzień a kontakt z nim znacznie się utrudnił. Przez pewien czas musieliśmy sobie radzić z jednym bramkarzem ponieważ obowiazki w pracy zatrzymały Michała Zdonka, jednak wczoraj zawodnik pojawił się na treningach ponownie i miejmy nadzieję ze już na stałe wzmocni rywalizację "między słupkami". W meczu Pucharu Polski z Cieżkowianką Jaworzno kontuzji nabawił się Kamil Chmielewski i wystep tego zawodnika w najbliższych meczach również stoi pod dużym znakiem zapytania. Podobna sytuacja jest z Pawłem Słabiszem, którego uraz nogi prawdopodobnie wyeliminuje z gry do końca pierwszej rundy.
Próbowaliśmy uzupełnić kadrę nowym zaciągiem z drużyny juniorów GKS Katowice, od kilku tygodni trenuje z nami dwóch byłych zawodników katowickiego zespołu, jednak z różnych względów nie uda się ich zgłosić w tej rundzie. Zanosi się więc na to, że wzmocnienia na koniec sezonu nadejdą z dalekiego Afganistanu!
Nasz zawodnik, Marcin Granda powraca z misji wojskowej w tym kraju i zapowiada zaciętą walkę o skład w ostatnich meczach. Jak bardzo jest zdeterminowany możemy przeczytać w poniższym wywiadzie przeprowadzonym 6 lipca 2012.



Wywiad z "Hajtem", 6 lipiec 2012

 

Tuż po rozpoczęciu rundy wiosennej poprzedniego sezonu, nieoczekiwanie nasz klub opuścił jeden z najlepszych strzelców naszego zespołu w trwających wówczas rozgrywkach, Marcin Granda. Powodem nieobecności popularnego „Hajty” była praca, a dokładniej wyjazd do Afganistanu w ramach misji pokojowej. Co słychać u naszego ulubieńca i jak najczęściej spędza czas wolny od obowiązków służbowych w egzotycznym kraju dowiemy się z poniższej, luźnej rozmowy przeprowadzonej 6 lipca 2012 za pomocą komunikatora Gadu-Gadu.



Redakcja:  Śledzisz może w internecie informacje dotyczące Przemszy. Mamy nowego trenera. Jaka jest Twoja reakcja na tą nowinę?

Hajto: Oczywiście, śledzę informacje na stronce nieustannie. Wszystko na bieżąco. Co do zmiany trenera, sam nie wiem, poprzedni trener nie był zły, miał jakiś pomysł, wprowadził dużo do naszej gry, nie jest winien naszego braku awansu więc zmiana trenera dziwi, chociaż z drugiej strony zawsze przyda się nowe spojrzenie, poprzedni trener poukładał zespół, stworzył drużynę, nowy trener może oszlifuje diament jakim jest ten zespół i w końcu awansujemy

R: Jak spędzasz wolny czas od obowiązków służbowych? Masz możliwość jakiegoś ruchu fizycznego? Pograć w piłkę, siatkówkę  itp.  a może jakoś inaczej utrzymujesz sprawność fizyczną?

H: Przede wszystkim bieganie po bazie ale tylko rano albo późnym wieczorkiem bo w południe jest tu ponad 50 stopni ciepła. Po za tym siłownia i oczywiście piłka nożna ale to bardzo rzadko bo skład ciężko zebrać ze względu na nadmiar obowiązków służbowych, a tak po za tym to siatkówka,boisk do siatkówki nie brakuje dlatego gramy prawie codziennie. Bardzo dużo też oglądam filmów…   no i przede wszystkim kąpiele słoneczne, opalanie to podstawa!

R: Czyli "Hajto" po powrocie w październiku z misji pojawi się w klubie nie dość że silniejszy, sprawniejszy, to jeszcze super opalony. To chyba ściągnie do klubu rzeszę fanek płci pięknej :) Frekwencja na trybunach znacznie wzrośnie, co Ty na to?

H: No na pewno forma będzie wyższa, na koniec rundy mam nadzieję się załapać. Przez zimę ulepszyć formę. A co do fanek to jak najbardziej może być ich coraz więcej ale nie mają na co liczyć bo jestem zajęty więc muszą się obejść smakiem :)
A frekwencja niech rośnie bo więcej kibiców na meczu się przyda, szczególnie tych płci pięknej.


R: Wróćmy jeszcze na chwilę do Afganistanu, dla większości Polaków jest to egzotyczny kraj. Opowiedz coś o nim? Klimat o tej porze roku gorący, a jak wygląda krajobraz? Masz możliwość podziwiania pięknych widoków?

H: Kraj jest piękny, górzysty, temperatura w lato sięga tu około 50 stopni!  W nocy chłodniej, 5 stopni tylko ciepła, wieczory raczej zimne. Ciężko podziwiać widoki jak się jest na patrolu bojowym ale zdarza się, zieleni tez nie brakuje chociaż za dużo jej nie ma. ale najbardziej wkurzający jest wszechobecny pył który jest wszędzie!

R: A co z "tubylcami"? Pewnie miałeś już z nimi kontakt? Jacy to są ludzie?

H: Są bardzo uprzejmi, życzliwi i wdzięczni za pomoc chociaż jak to jest wszędzie są i przeciwnicy, którzy najczęściej do nas strzelają, jeśli chodzi o tych bardziej przychylnych to co niektórzy znają angielski a nawet polski, są to bardzo inteligentni ludzie zadający wiele pytań o nasz kraj, pochodzenie itp.

R: Wróćmy do piłki nożnej. Przemszy nie udało się niestety awansować w tym sezonie, brakło zaledwie dwóch punktów. Jednak tuż po sezonie w internecie pojawiły się informacje o nieczystej grze niektórych rywali. Jedni opłacali ponoć przeciwników, inni grali zawodnikami "na lewo". Jak odnosisz się do tych internetowych rewelacji? Czy są dla Ciebie wiarygodne?

H: Takie informacje mnie nie interesują szczerze powiedziawszy, bo przekręty w piłce i w tak niskich ligach zawsze będą dopóki „leśne dziadki” będą rządzić, a co do awansu.. czuję wielkie rozczarowanie, ale że nie awansowaliśmy możemy mieć pretensje tylko do siebie i nikogo innego, trzeba było wyjść w paru meczach bardziej skoncentrowanym i „gryźć trawę” bo wątpię że, z całym szacunkiem, np. Góra Siewierska piłkarsko była od nas lepsza albo Górnik, w tych meczach pogrzebaliśmy swoje nadzieje na awans, może nowy trener będzie w stanie przebić się do głów niektórych i namówić na treningi albo odstawić od składu za nieobecności i aby przed meczem poprawić psychikę niektórym chłopakom, że na boisku trzeba walczyć bo nikt za darmo nam nic nie da. Jak się wychodzi do meczu i myśli, że co to za przeciwnik i że ogramy go na luzie, to później wynik końcowy dziwi.

R: A jakie są Twoje przemyślenia na temat zakończonego EURO? Podobał Ci się występ biało-czerwonych? Miałeś możliwość oglądania spotkań? Co myślisz o Mistrzach Europy Hiszpanach i komu w ogóle kibicowałeś przez cały turniej?

H: Oczywiście mieliśmy wszyscy okazję oglądać rywalizację na EURO, obejrzałem wszystkie mecze w stworzonej specjalnie dla nas strefie kibica, był doping i wielkie nadzieje ale skończyło się jak zwykle. Bynajmniej lepiej niż ostatnie mistrzostwa, tym razem ostatni mecz był o wszystko, a nie tylko o honor. Hiszpanie wygrali zasłużenie, Włosi dzielnie walczyli, wygrał lepszy, kibicowałem oczywiście naszym ale jak odpadli to Włochom, grali bardzo ładną piłkę, skuteczną ale nie wystarczyło to na Hiszpanów.

R: Chciałbyś na koniec coś przekazać chłopakom z drużyny?

H: Oczywiście, przede wszystkim pozdrawiam, niech przyłożą się do treningu, nie obrażają się, niech mało piją i szczególna wiadomość da napastników… niech się przyłożą i dobrze zaprezentują trenerowi bo ciężko będzie im utrzymać miejsce w wyjściowej jedenastce jak wrócę hehe

R: Dziękuję za rozmowę i życzę szybkiego powrotu do kraju.

H: No spoczko, również dziękuję!


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [778]
 

autor: KopieboLubie 2012-09-28 16:41:56

Profil KopieboLubie w Futbolowo Hajto mam nadzieję, że ze masz jeszcze te seksi rajstopy hehhe pozdro


autor: hajto10 2012-10-01 18:19:07

Profil hajto10 w Futbolowo mam spokojnie nie zgineły znowu wylot mi kurde przesuneli ale siedze juz w bagram czekam na wylot do manas w kyrgistanie i do polski :-) pozdrawiam


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Logowanie

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16

Statystyki drużyny

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Buttony